Koncert Listopadowy, który miał miejsce w zabytkowym Pałacu Szustra 17 listopada, zainaugurował cykl koncertów w roku szkolnym 2024/2025. To wydarzenie przyciągnęło wielu miłośników muzyki, którzy przyszli podziwiać talenty młodych artystów.
Listopad to także czas zadumy nad minionym rokiem i planowania przyszłości, co idealnie wpisuje się w kontekst rozwoju młodych artystów. Dzięki takim wydarzeniom jak nasz koncert, możemy wspólnie tworzyć niezapomniane chwile pełne emocji i piękna muzyki. Miesiąc ten zachęca do odkrywania nowych talentów oraz celebracji pasji do muzyki. Uczniowie naszej szkoły mieli okazję zaprezentować swoje umiejętności w atmosferze wzajemnego wsparcia i radości. To czas, kiedy dni stają się krótsze, a wieczory dłuższe i bardziej sprzyjające refleksji. W miarę jak przyroda przygotowuje się do zimowego snu, listopad oferuje również wiele inspiracji artystycznych.
Występy na Koncercie Listopadowym 2024
Jako pierwsza na scenie pojawiła się mała Chu Chu, uczennica Piotra Nermera. Jej występ z utworem „Korowód” Natalii Bakłanowej wzbudził ogromne emocje i zachwycił publiczność delikatnością oraz precyzją wykonania.
Następnie mieliśmy przyjemność usłyszeć rodzeństwo: Maxa i Laurę Szubert. Max, uczeń Hanny Malaszki, zaprezentował „Odę do Młodości” Ludwika van Beethovena. Jego interpretacja była pełna pasji i energii, co sprawiło, że słuchacze zostali porwani przez dźwięki klasycznego dzieła. Laura, uczennica Anastazji Soraja, zagrała miniaturę „Water Sports” autorstwa Ann Bryant, której lekkość i radość przyniosły odrobinę świeżości do programu koncertu.
Z klasy fortepianu Hanny Malaszka wystąpiło również rodzeństwo Julian i Klara Farafonow. Julian zachwycił publiczność dwoma miniaturkami ze zbioru pedagogiki fortepianowej: „Wróbelek” oraz „Bajka o dzięciołach”. Jego gra charakteryzowała się nie tylko techniczną biegłością, ale także wyczuciem melodii. Klara zaprezentowała „Piosenkę” Haliny Gnesiny; jej interpretacja była emocjonalna i pełna subtelności.
Klasę fortepianu Hanny Malaszka reprezentowały także inne utalentowane pianistki. Marcelina Rytel wykonała dwie ludowe piosenki – „Mam chusteczkę haftowaną” oraz „Kaczka pstra”, które wprowadziły widownię w radosny nastrój. Gaja Juchniewicz z kolei uraczyła nas utworami: „Wesoły marynarzyk” oraz „U misia na imieninach” Krystyny Druszkiewiczowej; jej występ był pełen wdzięku i energii.
Z klasy fortepianu Julii Lewiuk wystąpili również utalentowani młodzi artyści. Leon Vialle pokazał swoje umiejętności muzyczne podczas swojego występu. Theodor Ross zagrał miniaturkę „Um pa pa” Ann Bryant, a Roma Fiderkiewicz oczarowała wszystkich Allegretto Johanna Wenhala. Kan Kan wykonała natomiast utwór Roberta Schumanna „Wesoły Wieśniak”, a Helenka Hakiel zaprezentowała “Mister Trumpet Man” Williama Gillocka; obie dziewczynki zasłużyły na gromkie brawa za swoje znakomite wykonania.
Z klasy fortepianu Tatiany Fedczun wystąpiła Zoriana Poladko-Alleyen z utworem zatytułowanym „Deszczyk”, który przeniósł słuchaczy w świat dźwięków przypominających krople deszczu spadające na ziemię – piękne połączenie techniki gry i emocji.
Klasę fortepianu Anastazji Soraja reprezentowali Ayone oraz Amelia Górecka. Ayone oczarowała publiczność grą utworu Arthura Sullivana „Two Tunes” z musicalu „Pirates of Penzance”, a Amelia przedstawiła adaptację piosenki dla dzieci „Pieski małe dwa”. Jeremi Filar zakończył część solową motywem przewodnim filmu “Różowa Pantera”, którego charakterystyczne rytmy rozbawiły wszystkich zgromadzonych w sali koncertowej.
Na zakończenie koncertu Dyrektor Szkoły, Zofia Zwolińska, złożyła serdeczne gratulacje zarówno solistom, jak i ich pedagogom za owocną pracę przy instrumentach. Podkreśliła, jak ważne jest wsparcie rodziców i dziadków w muzycznym rozwoju dzieci, dziękując im za opiekę oraz pomoc w przygotowaniach do występów.
W swoim przemówieniu zaprosiła wszystkich zgromadzonych na kolejny planowany Koncert Kolędowy, który odbędzie się 26 stycznia 2025 roku. Obiecała, że będzie to wyjątkowe wydarzenie pełne świątecznej atmosfery i pięknej muzyki. Publiczność opuściła salę z uśmiechami na twarzach, a młodzi artyści z dumą myśleli o swoich przyszłych występach.